Zaproszenie
Kwiat słonecznika postaw na mym stole
I dotykaj czule dłońmi spragnionymi
Rozchylaj mu płatki, każdego po kole
Muskaj kolorami słońcem barwionymi
Uda pod obrusem niech nieśmiało zadrżą
Niech szorstkość zadrapie liścia
zielonego
Twe błękitne oczy niech łapczywie patrzą
Zatracając resztki rozumu wszelkiego
Uszka filiżanek prężą się gotowe
By przyjąć dotyku chwyt zdecydowany
Ciasto słodyczą sączy, mocno truskawkowe
Przytula je namiętnie talerz z porcelany
Wystroiłam się w kieckę na przekór
pogodzie
Bo słów tak strasznie dużo a treści
niewiele
Miejsce sam wybierzesz w domu czy
ogrodzie
Chciałabym byś przyszedł na kawę w
niedzielę
Komentarze (9)
Oby zaproszenie, zwłaszcza w ramiona Miłości zostało
przyjęte, pozdrawiam :)
Na takie zaproszenie, pewnie nie odmowi.
Pozdrawiam:)
pięknie się zapowiada po takim zaproszeniu nie
odmówi :-)
pozdrawiam
wspaniałe zaproszenie, nie sposób odmówić
Pozdrawiam:))
Na kawe to ja moge obudzic sie przy Tobie....:)
Adresat tego wiersza musiałby być głupi, aby nie
przyjąć takiego świetnego zaproszenia. :)
No, no to dopiero jest zaproszenie:-)
urocze zaproszenie z miłosnym podtekstem
piękne zaproszenie na pewno przyjdzie ;-}