Zapukał do drzwi
Zapukał do drzwi czas pożegnania.
Powiało zapachem wiosennych dni,
muzyką, wierszami, blaskiem świecy.
Co było - odeszło w pomroczne sny.
Żegnam, wiedząc, że zostajesz w słowach,
szeptach niewypowiedzianych. Z bajką
która przyśni się każdej nocy.
Tym samym kluczem zamkniemy niebo,
pilnując chmurek z deszczową łezką.
Przyślesz mi zdjęcie z lasem i rzeką,
ja tobie wierszyk z ważką niebieską.
autor
Jutta
Dodano: 2009-12-08 00:02:37
Ten wiersz przeczytano 1815 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Bardzo sympatycznie żegnasz. Pozdrawiam
wiersz ma ładny liryczny klimat mnie również podoba
się niebieska ważka:)
Ładny, czuły wiersz ...
Wiersz ma niezwykłą aurą. Pozytywnie działa na
czytelnika. Jest pełen ciepła, podoba mi się.
bardzo ładny klimat wiersza...choć pożegnania są
bolesne...pozdrawiam
Takie pożegnanie ma coś w sobie a wspomnienia zostaną
na długo.Pozdrawiam.
Zapukał czas pożegnania, świetna przewrotność. Wypada
czekac na trzaśnięcie drzwiami czasu powrotu ;)
Przyjemny wierszyk z niebieską ważką...
Wzruszyłem się-piękny klimat
Piękny wiersz, pożegnanie ukochanej osoby.Pożegnanie z
uśmiechem:)+
Przewiązane wstążką wspomnienia. Pierwszy krok do
zapomnienia.
Witam, piękny wiersz, pozdrawiam.
Wiersz z nutą, ma śpiewność Zgrabny a przyjaźń to
piękna więź nie powinna przemijać + Pozdrowienia
serdeczne
Dobrze zrymowany dziesięciogłoskowiec.
Pożegnanie nie uciekło.Blaskiem świecy zatrzymane.
Słowem niewypowiedzianym.
Całkiem ciebie tu urzekło.Serdecznie pozdrawiam.
Powitania są piękniejsze od pożegnań...ładny
wiersz...pozdrawiam :)