zaskoczony Dżin!
każdy ma swojego Dżina...
znalazłem butelkę na plaży swych myśli
w niej siedział ukryty Dżin z miną srogą
i pomyślałem, iż sto marzeń się ziści
jak potrę jej brzeg - już tak swoją
drogą
więc skrycie, uparcie i z sił swoich
całych
trę mocno po brzegach butelki
prześlicznej
z myślami mych marzeń - wyklutych i
małych
mych planów i duszy, tak
fragmentarycznej
wyskoczył! zaskoczył! mnie swoją osobą
i spytał w czym pomóc? w mej doli na
Świecie
ja mówię, że czary mi nic nie pomogą
do czego już zmierzam - też chyba już
Wiecie?
i puszczam go wolno niech Dżin też
pożyje
zobaczy jak wszystko na żywo wygląda
pewnie też czasem zaskoczy, zawyje?
nie będzie już w roli znanego James
Bonda!
bo życie to praca i czasem pot kapie
i nie ma w nim bajki i fraszek i czarów
i nie GPS-em - lecz PALCEM PO MAPIE!!!
by zasnąć spokojnie i nie mieć koszmarów
ja wolę dżin & tonic!
Komentarze (13)
Życie - bajka, którą sami piszemy...wiersz inny od
pozostałych ...świetnie napisany...pozdrawiam :))
krakuss faktycznie! literówka przepraszam i gratuluję
wychwycenia błędu! na błędach trzeba się uczyć!
Bardzo ladny wiersz,specyficznie i bajkowo opisane
zycie,a po ginie -glowa boli.+
Dobrze że wypuściłeś tego dżina, może trafi do mnie ;)
gorąco pozdrawiam:)
życie to nie bajka,lecz praca i walka...ładnie i
prawdziwie...pozdrawiam
Dżin & tonic w dużej ilości i już życie zaczyna się
toczyć jak z dżinem bez tonicu, lecz lepiej nie
nadużywać. Bardzo ciekawy i udany pomysł. Realizacja
także mi się podoba. :)
Pomysł świetny! Niepotrzebnie tylko używasz wielkich
liter w "świecie", "wiecie".
Bardzo piękny wiersz dżin to marzenia ale tak dobrze
gdy nauczą się żyć realnie ale sprytny ten dżin
wskoczył z powrotem do butelki ulubionej aby być obok
Wiersz bardzo zgrabny i wesoły Dobry Na tak!
Dobry pomysł na wiersz,podoba mi się - szczególnie
ostatnia zwrotka.
Rzeczywiście wdarł Ci sie malutki chochlik i warto
poprawić te "siły całe" na jakieś inne ;) Pozdrawiam
"...i z sił swoich całych" chyba chochlik, niezła
bajeczkę zaprezentowałeś w dzisiejszym swoim wierszu.
chyba każdy by chciał dżina spełniającego życzenia
ładny wiersz
Jeżeli już Bond to wyłącznie James....
Ale tego mojego dzina jakos nie moge znalezc bo troche
by mial dla mnie do roboty i chyba bym go tak szybko
nie wypuscila, chociaz pewno i podobnie jak w Twoim
przypadku to czary tez za wiele nie pomoga...Tez wole
Tonic...jak dzin mam juz w butelce...