Zaszaleję
Powoli z tego świata znikam,
siedem dziesiątek już dotykam.
Lecz ciągle jeszcze mam nadzieję,
że kiedyś sobie zaszaleję.
Finał jest bliżej niż myślałem,
wiem, że za ostro zagrywałem.
Lecz ciągle jeszcze mam nadzieję,
że sobie ostro zaszaleję.
Śmierć szuka chętnych, oraz głupich,
mnie taką zmyłką frant nie kupi.
Ja śmierci w twarz się głośno śmieję,
bo czasem sobie zaszaleję.
Chociaż dziesiątek czuję siedem,
pokonam tę myślową biedę.
Przecież jak każdy mam nadzieję,
że mimo wszystko zaszaleję…
17/11/2023r
Komentarze (5)
Raz się żyje...szalej ile się da! :))) Pozdrawiam i
życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
A osioł ma to w naturze, że lubi pobrykać.Pomarzyć
zawsze mogę też.Dziękuję czytającym.
Wstań rano i walnij pod uśmiech dwie setki
rumianku i od razu zrobi Ci sie lepiej. A na
szaleństwa to czas minął. Teraz jedynie możesz z
siebie zrobić starego osła. Ale jest sposób na
zaszalenie. Postaraj się o zaproszenie na wieczorek
taneczny do domu starców. Tyle oczu które z zazdrością
na Ciebie będą patrzyć już w życiu swoim nie
zobaczysz. Pozdrawiam z plusem:)))
Tego Tobie z serca życzę.
Zdrowia, Wszystkiego co Najlepsze w Nowym 2024 Roku,
pozdrawiam serdecznie.
I tego z serca życzę!
Serdecznie pozdrawiam