Zauroczenie (Sonet II)
Teraz pragnę skryć się w tobie,
W ramionach ciepłych, bezpiecznych.
Później będę wmawiać sobie,
Że to miłość jest serc wiecznych,
Zrodzonych przyjaźni skrami.
Potem będę sama skromnie
Marzyć twymi marzeniami,
Śnić, że piszesz wiersze o mnie,
Myśleć o tym, że całujesz,
Że miłujesz i szanujesz.
Dręczyć będzie mnie sumienie...
Czemu? Chcę w tobie przecież być
Usilnie w wierze jednej żyć:
Że to nie zauroczenie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.