Zauroczona tańcem
Rozćwierkane wróble za oknem
rozbudzają poranek
szare chmury snują smutek
nawet drzewa stoją zaspane
a ja tańczę w splotach dotknięć
płynność twoich ruchów
przytuleń rozczuleń ciepła ramion
chwila trwa w nieskończoność
dźwięczy melodyjnością szeptów
drga uśmiech na wargach
naucz śmiać się beztrosko
utracona pustkę
ożywi czułość dłoni
zauroczenie tanecznych zbliżeń
ach pragnę zawirowań
zatraceń jeszcze tyle tyle
niech śmiech zabrzmi
jak śpiew wróbli
szarość zniknie
tanecznym krokiem
otworzę drzwi...
Komentarze (18)
Ty dziewczyno zbudzona ćwierkaniem ptaków doznajesz
czegoś niebywałego, niespotykanego splotu dotknięć,
gdzie przytulają ciebie ciepłe ramiona,czułość dłoni,
drganiem uśmiechu na delikatnych wargach
Tańczysz słowem mając w dłoni zamiast pióra baletki,
nałożyłaś je na siebie - jak wiatr poszumu lekki.
Wirujesz słowem i rzucasz nimi pod nogi jak
dziewczynka z koszyczka płatki w procesji.
Tańczysz w marzeniach, ze to obejmują ciebie ramiona
ciepłe, w tańcu zatracona slyszysz do drzwi pukanie -
to puka ona, miłość wytęskniona.
Ależ ty niebieska czarujesz mnie słowem, i ja stoję u
drzwi twoich.
Zerkam do środka by rąbek twojego tańca zobaczyć,w
szalonym wirze,w miłosnym splocie, gdy to mi się
spełni -wracać będę do ciebie w wielkiej ochocie.
Wracać będę zawsze dłońmi wypełnionymi bukietami,
małymi pachnącymi frezjami
Pozdrawiam miło i serdecznie tańcząc, tak jak ty to
czynisz, taniec zbliża,cuda czyni
Bolesław
DZień dobry:)
tańcz wiruj
leciutko jak barwne motyle:)
pozdrawiam:)+++
Dzien dobry Niebieska:)Twoj taniec lekki,zwiewny jak
lot motyla.Tancz kochana!Pozdrawiam serdecznie+++