Zawirował las
Obnażone myśli
wstydem płoną
na pokusę cień wiodą
co drży pod osiką
pąsowe maliny
wystawia na pokusę
dłonie szukają dotyku
w powiewie traw
zawirował las
w prześwitach gałęzi
ukoronował akt
autor
Xenia1
Dodano: 2016-07-14 22:03:22
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dobrze oddane wrażenia z pobytu "W malinowym
chruśniaku":) Miłego dnia.
I ja zawirowałam :) pozdrawiam
Obnażone myśli
wstydem płoną- ładnie o miłości.
Kochani ! Dziękuję Wam za wgląd w moje kaligrafy.
Pozdrawiam i życzę miłych snów.
Ladnie, nietuzinkowo o milosci :)
Śliczny wiersz i te obnażone myśli