Zawodna pamięć/fraszka
Poezję wyssałem z mlekiem matki
Siadłem sobie na kibelku,
wiem że czegoś nie zrobiłem -
intensywnie myślę...
Spodnie!!!
no i narobiłem.
autor
karl
Dodano: 2014-11-22 15:52:28
Ten wiersz przeczytano 1329 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
fajny wiersz...hahah ale mni ubawiłeś
pozdrawiam
Wierzchnie zdjął, tylko spodnie nie. :):):)
hahahhhhahahha to już skleroza))))))))))) Super
fraszka.
Ale by się ciekawie "narobiło" ,pozdrawiam z uśmiechem
hahahha -
jak zwykle fajnie rozśmieszyłeś :)
Tak to bywa na tym świecie że można dobrze narobić i
do spodni jak fruwa się w marzeniach i w obłokach
wyobraźni o wzniosłych tersciach niż proza życia
Roześmiana pozdrawiam :)
no nieźle :) cóż człowiek uczy się na błędach :)
pozdrawiam
moj komentarz to żart pod twój tekst
Ale, jak dziecko narobiłeś
Gdy człowiek za bardzo zamyślony...
Pozdro.
:)))
Oj,Autor to potrafi ze wszystkiego się pośmiać.No i
dobrze!
Pozdrawiam serdecznie :)
Rozbawiłeś mnie :)
No, no a to ci przygoda, pozdrawiam:)
o kurcze blade
szok no
pozdrawiam:)
słowa w kupie złączone idealnie się czyta :)
pozdrawiam;)