ZAWODY
Bajkę tę czyta niezapomniany "Pan Kleks" tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ccKYkuUoMpg Bardzo proszę o kliknięcie bezpłatnej subskrypcji
W pewnym mieście się zebrało
tyle mydeł, ile chciało
zdobyć medal na zawodach,
w których ważna jest uroda.
Oto pierwsza konkurencja:
wręcz prześliczna ich prezencja -
mydła w sukniach z mydelniczek
są podobne do księżniczek.
Brawo, brawo! Lecz, uwaga,
tu potrzebna jest odwaga:
mydła w wannie się ślizgają,
w tańcu wdzięki odkrywają.
Jeszcze, jeszcze! Co za gracja!
Jednakowa wciąż punktacja.
No, a każde mydło przecież
chce być najpiękniejsze w świecie!
Jak rozstrzygnąć te zawody?
Skaczą mydła hop do wody,
aby schudnąć odrobinkę.
Każde robi kwaśną minkę,
bo zazdrości konkurentkom;
nie chcą wyjść z kąpieli prędko.
Chudły, chudły mydła, wreszcie
nie zostało z nich - uwierzcie –
nic prócz wody z garstką pianki,
którą zmieniać można... w bańki.
Komentarze (6)
Gratuluję wyobraźni i wszystkich pięknych wierszy.
Miło było przeczytać te tutaj opublikowane i odsłuchać
mistrzowskich recytacji.
Pięknie napisane, miko przeczytać taką sympatyczną
bajeczkę
Zgrabnie i puentka też fajna.
fajna bajeczka o rozmydlaniu... (się też)
Witaj
Lekki, nieco dowcipny i uroczo
napisany tekst sprawia, że
czytam z dużą przyjemnością.
Miłego dnia:}
mądra bajeczka, bardzo udana alegoria.