Zawsze wtedy...
Kiedy robisz dziwną minę,
Kiedy kłamiesz, że masz dziewczynę.
Kiedy odgarniasz niedbale włosy
i kiedy wmawiasz mi bujd całe stosy.
Wtedy gdy błądzisz oczami po mym ciele,
mówiąc że MY to tylko przyjaciele...
Kiedy uśmiechasz się zawadiacko
zniewalając z nóg niejedne żeńskie
cacko.
Nawet wtedy gdy krzyczysz na mnie,
a później wtulasz się szepcząc
bezradnie.
Wtedy gdy nie wiem co myśleć o tobie,
a ty obejmujesz pukając mnie głowę.
Kocham Cię.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. (...)
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we
wszystkim pokłada nadzieję, wszystko
przetrzyma.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.