zbereźnik...
...tak pragnę cię mieć
przytulać cmok cmok
wszędzie gdzie się da
ale się boję
że powiesz żonie
póki co wzrokiem
cię molestuję
gdy jesteś u nas
jak tu nie grzeszyć
widząc twe piersi
ty to spojrzenie
czujesz na sobie
i też się boisz
tu kawy szklanka
i koleżanka
lecz na początek
wiersz ci napiszę
prowokacyjny
niech obok leży
może dostrzeżesz
może się kiedyś
spełnią marzenia
sąsiedzka pomoc
naprawa złych drzwi
- och ja zbereźnik...
autor
yamCito
Dodano: 2014-01-26 12:54:05
Ten wiersz przeczytano 1481 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Ryśkowe mrzonki pod bokiem małżonki. Miłego dnia.
Nie da Ci żona, nie da Ci matka...:-D
Marzenia nic nie kosztują, nikt za nie nie karze, więc
wolno Ci marzyć:))
Pomysłowy i ciekawy wiersz.