Zbliża się noc
Dzień zmęczony ku końcowi się chyli.
Wraz ze słońcem za horyzont odchodzi.
Dla jednych był za długi, dla innych
za krótki.
Każdemu dostało się, co innego.
Coś radosnego lub smutnego.
Nie wszystkim sprzyjało szczęście.
Były łzy i twarze uśmiechnięte.
Nocka w obowiązkach dzień zastępuje.
Połyskliwymi gwiazdami drogę toruje.
Świat obejmuje w panowanie.
Po dniu tylko moc wrażeń zostanie.
Sennymi marzeniami otuli
byśmy spokojnie odpoczywali.
Sił na nowe wyzwania nabrali.
Rano dzień rozpoczęli z nowym
entuzjazmem i szansami.
Komentarze (17)
takie ciepło jak otula
od razu robi się przyjemniej
sereczności
miłego wieczoru
Bardzo ładnie na dobranoc, cieszmy się snem i nowym
dniem, pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.
Tak Krystynko, obyśmy się obudzili i na nowo dzień
chwalili. Bardzo ładnie poprowadzone strofy, każda
chwila to kolejne cenne chwile, pozdrawiam kolorami
lata :)
Optymistycznie, co niezmiernie ważne bo o to w życiu
chodzi. Pozdrawiam serdecznie :)
piękny wiersz ..lubię noce i w nich moje sny ...
Ciepły, optymistyczny wiersz.
Serdeczności ślę Krystek:)))
Każdy dzień to nowa szansa i niewiadoma :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak to jest, że dzień dniowi niepodobny, raz smutny, a
raz radosny,
ale kolejny, po przespanej nocy prowokuje, by nim się
cieszyć.
Pozdrawiam i życzę, aby był on jak najlepszy, Krysiu
:)
Każdy dzień przynosi nam nowe doznania
miłego dnia Krysiu :)
Człowiek wyspany jest zadowolony :)
Podsumowanie dnia, reset i możemy od rana działać
dalej:). Pozdrawiam
Pozdrawiam wraz z nowym dniem.
... z nowymi szansami dzień rozpoczęli... otóż to
5 wersetów w ostatniej strofie burzy porządek formy,
Pozdrawiam serdecznie, Halina
Uśmiech :)
Pozdrawian.