Zbrodnia i kara
W pokoiku na stoliku
stał kieliszek i flaszeczka.
Przyszedł kotek, zrobił siku,
bo nie dostał dzisiaj mleczka.
A gospodarz leży struty,
do tej pory nie wytrzeźwiał,
zdążył tylko ściągnąć buty
i w ubraniu nockę przespał.
Pewnie będzie zszokowany,
kiedy w trepy wsadzi nogi,
że mu kotek ukochany
taką niespodziankę skroił.
autor
BUch
Dodano: 2022-10-20 12:14:23
Ten wiersz przeczytano 1242 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Dobry żart! Pozdrawiam
Z podobaniem dla ironii. + :)
Pozdrowionka dla Bronka. :)
Kolejna bardzo dobra ironia, pozdrawiam serdecznie.
To się dopiero zdziwi jak wstanie.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Państwu za czytanie
Bronek
Hihi.. dziekuje za usmiech ;)
Kotek miał rację, że tak zrobił panu :))
Kotek nie wiedział, że nie powinien pić mleka, bo ono
mu szkodzi.
Jeden plus dla "strutego" że zdjął buty zanim padł na
łóżko.
Przeczytałam z podobaniem ironii :)+
Z pierwszych wersów to można wywnioskować, że kotek
zrobił siku do kieliszeczka, a tak poza tym to miał
kotek rację, bowiem pan, który nie daje pić kotkowi
nie zasługuje na to, aby go mieć, a koty wcale nie są
wredne, miałam w życiu w sumie trzy, ale wyczuwają
fałsz na odległość i nigdy nie drapią dobrych ludzi.
Ludzie, którzy nie umieją się zajmować zwierzętami,
tym bardziej ci którzy może wolą flaszeczkę od
koteczka, nie powinni ich mieć i tyle, a fraszeczka
może być,
czemu nie, poza tym faktycznie nie każdy kot dobrze
toleruje mleko, mój ostatni pił tylko wodę.
Dobrego wieczoru życzę, Twój styl Bronku przypomina mi
pewnego Autora na tym portalu.
Dziękuję Państwu za czytanie
Kłaniam się nisko
Bronek
:) "Koty to dranie". Miłego dnia:)
Fajnie wyszło.
Dobra ironia.
Oryginalnie i o to też w poezji chodzi.
Czasami można szybko otrzeźwieć dzięki kotkowi...
Pozdrawiam serdecznie
Świetny wierszyk, koty bywają wredne i mściwe...wiem
coś o tym, bo mam w domu aż trzy takie łobuziaki:))
Odnośnie mleka - w wierszu Juliana Tuwima tytułowy
kotek nie miał żadnych problemów z mlekiem, a nawet z
rzeką pełną mleka, ale czasy się zmieniają, szkoda
tylko, że nikt nie wspomniał, że ta flaszeczka jest
bardziej szkodliwa dla gospodarza, niż mleko dla kota
:)))
Pozdrawiam Bronku :)
czytam właśnie wnukom książeczki o złym kocurku. Tam
jest taki przypadek.
Kotom daje się wodę,od mleka mają
zły metabolizm.
Mleko jest dla cieląt wyłącznie,
albo na sery.
Kozie można pić, krowiego nie.
Naprawdę!