Zbyt łatwo przekracza się pewne...
W ostatniej chwili zrzuciłam z siebie
Resztki szczenięcej beztroski
Błogiego spokoju
Za łatwo jest gdzieś pobiec
Wolność?
Stawiać uważnie każdy krok
Żeby się nie zgubić
I do lotu już trudniej się wzbić
Choć czuje się nadal skrzydła
niewidoczne
Wtedy zawsze spoglądam na uchylone okno
autor
Fenris_Lunaris
Dodano: 2006-09-18 20:14:18
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.