Zdążyć przed jesienią - Nr V
Zanim jesień zdąży porozczulać deszczem,
a wiatr za nią zerwie zżółkłe liście z
drzewa
- pozwól sobie Miła kwitnąć drżącym
dreszczem,
w którym wspólna miłość gdzieś w
przestworzach fruwa.
Zanurkować razem w ten koloryt lata,
gdy nektarem kwiecia trzmiel jest
odurzany.
Duch z ciałem złączony nad poziomy
wzlata,
świat cały wibruje w szampanie skąpany.
Kawa magią słodzona zaczaruje myśli
- Ty na mojej drodze? - zrządzeniem od
losu,
byłaś tam zwyczajnie. Sen nowy się
wyśnił,
zjawiskowo lśniąca wśród kwiatów lotosu.
Komentarze (68)
Bardzo romantyczne wersy, miło czytać, pozdrawiam
ciepło.
niezgodna, dzięki za zajrzenie :)
Dobranoc :)
Rozalia3 - rym mi ucieknie wtedy. Dziękuję :)
...Leno,dobrej nocy ci życzę:))
Bardzo ładnie. Czytam: kawa słodką magią zaczaruje
myśli. Lubię słowo wzlata:)
Pozdrawiam:)
Kochani Dziękuję za poparcie dla wierszyka :)
M.N. -ok, ja przeczytałam "malin" :)
Mily, pomyślę
Każda pora jest odpowiednia na miłość... Piękne
strofy, pozdrawiam :) a u mnie to nie są literówki, bo
naprawdę pnącze milinu rosnące u płota jest pochylone
przez co wydaje się być bardzo krzywe i wczepione w
sztachety. Cały wiersz napisany jest z średniówką 5/6
z rymami okalającymi.
Elenko,druga strofa... Ech, co tu mówić... Wers o
trzmielu jest SUPER!
Ładna Liryka.
Pozdrawiam Elenko.:)
Pięknie, może się skusi i zakwitnie :))
Pozdrowienia :)
W drugiej strofce ujednoliciłabym czas na przeszły.
Pozdrawiam Elenko :)
oj Eleno prowokujesz...
zakwitnę drżącym deszczem
każdym słowem w wierszu
się pieszczę...spojrzę
w oczy głęboko zawiruję
magię poczujesz i dreszcze
i moze coś tam jeszce...
:)
Ach, jak zapachniało kawą... a wiersz zachwyca:))
Pozdrawiam, Eleno :) B.G.