Zdejmuję cię z marzeń
błękitem i słońcem
z obrazem zieleni
która wiosnę plącze
namnaża się w myślach
w przytulenia rośnie
i z umiłowaniem
wypowiada proste
słowa co żal koją
zaglądają tęczą
nadziei bez granic
chcąc cień choć dosięgnąć
w złudzeniach ukryty
ubrać go w srebrzystość
by był mi natchnieniem
i radości iskrą
Maryla
autor
Maria Polak (Maryla)
Dodano: 2020-04-22 07:25:38
Ten wiersz przeczytano 2070 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Bardzo miły i pozytywny wiersz. Daje natchnienie i
ulgę duchową :)
Miła liryka.
Pozdrawiam ciepło.
Niech spełni się marzenie i będzie natchnieniem
kolejnych lirycznych, rozmarzonych wierszy:)
Pozdrawiam wiosennie:)
Ładna, ciekawa liryka. Pozdrawiam milutko.
Czasem marzenia się materializują...
I tego peelce życzę!
Pozdrawiam :)
Dziękuję za nowe komentarze i piękne słowa w
komentarzach.
Niech zdrowie Wam sprzyja :)
Piekna liryka, pozdrawiam:)
Ładny wiersz, ale... W moim odczuciu słowo "namnaża
się" kojarzy się jedynie z mikroorganizmami -
bakteriami, wirusami, najlepszym razie pierwotniakami.
W odniesieniu do miłości brzmi mi to dziwnie.
Kojący nastrój, pozdrawiam serdecznie :)
ładny wiersz,
pozdrawiam:)
Cudownie na dzień dobry :-)
pozdrawiam
Wiosenne marzenia w rytmicznym wierszu namalowane.
Miłego dnia:)
Marylko, pięknie przywitałaś dzień.
Miłego zatem i słonecznego ☀️
Bardzo ładnie... Pozdrawiam serdecznie:)
proste
słowa co żal koją - otóż to