Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdięcie

Patrzę na portret
który można zamknąć w dłoni
Mówię Kocham
Mówię do niej
lecz ona tych słów nie słyszy
i nadal uśmiecha się do mnie

Serce się rozpala
wali jak młot u kowala
łzy po polikach spływają
w rwący potok się zmieniają

Patrzę a ona nadal
tam jest
tu słowa
to zbędny gest... ...

Dla tych co wiedzą co to prawdziwa miłość.

autor

Jolla

Dodano: 2009-03-23 14:11:12
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Toniczny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

inna20 inna20

Dobry refleksyjny wiersz. Serdecznie pozdrawiam.

Bosonoga1 Bosonoga1

Milosc bez slow.Ladnie przedstawiona.
Pozdrawiam.

babajaga babajaga

Aż westchnęłam,pozdrawiam

ula2ula ula2ula

Wiersz przemawia jest westchnieniem kochającego serca
Dobry

Bezimienna01 Bezimienna01

W ocenie subiektywnej poprawiłabym "poliki" na
"policzki". Poza tym nie będę wnosiła uwag.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »