Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdrada

Wyrywa się z ciepłych rąk
obślizły gad
nie utrzymasz
popłynie w śmierdzące czeluście
znowu nie dasz rady
na pożegnanie łypnie martwymi
oczami ryby

nie umiesz chronić
jesteś za słaby
zwątpienie

byłeś silny
zmieniłeś się

nie ty

autor

Alodia

Dodano: 2009-06-04 16:51:48
Ten wiersz przeczytano 1455 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Retrospekcja Retrospekcja

Pełen nienawiści.. i ciekawej metaforyki. Popieram, +

Zyta Zyta

Śliskich gadów i zdrady się brzydzę.+

ula2ula ula2ula

zjawisko zdrady zaczyna od kłamstwa dlaczego..? czy to
słabość czy choroba Wiersz oddaje istotę gad tak bo
wyślizgnie się Dobry Wartościowy +

Eloise Eloise

Świetnie oddany klimat.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »