Zdrada
Świat widziany przez płatki żółtego tulipana...
Krótka chwila pożądania,
Trochę ciepła i kochania.
Kropla smaku i słodyczy,
Aż krtań z rozkoszy krzyczy.
Biała mini na podłodze,
Nie ma dżinsów już na nodze.
Są ich ciała powiązane,
Wonią potu posklejane.
Smak spragnionych ust zawodzi,
On za rogi byka wodzi.
I jej umysł eksploduje
Bo sumienie wnet wiruje.
Wyrwana z tego transu,
Wie, że koniec już seansu.
I chwyciwszy białą mini
Wraca do realnej chwili.
Prosi swego kochanego
By wyzwolił ją ze złego.
On całując czule usta
Mówi:
"Przebaczona Twa rozpusta".
Komentarze (3)
Wartko i radosnie płynie opowieść o chwili
zapomnienia spod płatków żółtego tulipana.. :)
Rymy cokolwiek...
Ale plus za treść i zręcznie opowiedzianą historyjkę.
niezle hahaha naprawde niezle
duzy plus+