Zdradzony...
Głęboko na ulicy serca tańczyłaś,,,
Głębiej zaglądałaś w oczy,,,
Strunami życia ciągle się bawiłaś,,,
Aż do owej nocy,,,
Głęboko ulicą w sercu spacerowałaś,,,
Boso na palcach wysoko,,,
Zostawiając ślad nie mówiłaś,,,
Dlaczego, komu i po co,,,
Głęboko ulicami serca biegałaś,,,
Płacząc szukając Amazonii miłości,,,
Wiedząc już że tylko smutek dałaś,,,
Do dziś dręczy Cię to i złości...
...Zibiko...
Komentarze (2)
Autor zaznacza każde słowo dużą a więc mają krzyczeć
Wiersz niespełnienie Ładnie:)
Takie chyba osobiste rozrachunki z podmiotem lirycznym
tego wiersza. A może trzeba już zapomnieć i pisać inne
wiersze o miłości..............+!!!