Zdrajca
Wciąż mówił jak bardzo mnie kocha, jak
zawsze chce byc ze mną, tyle, tylko że do
każdej jednej powtarzał to ciągle w
kółko.
Myślałam że kocha mnie szalenie, Że zawsze
już tak zostanie a on każdej nocy wciąż
czekał na nowe,,KOCHANIE''.
Myslał że jestem tak głupia by nie
spostrzeć prawdy jak wychodzi odemnie i
idzie do niej na ,,dzampe''.
Zrobił ze mnie idiotke i wszyscy mi
powtarzali- Dziewczyno patrz z kim Ty
chodzisz, on z ,,TAMTĄ'' -panną poszedł
dziś na randke!!!!
Nie chciałam w to wierzyć- Bo przeciez
mówił mi że kocha i Zawsze powtarzał mi w
kółko ty Moja Miłośći Jedyna.!!!
Aż w końcu przejrzałam na oczy tylko coś w
sercu zabolało , i nawet cieszyłam się że
odszedł do INNEJ ze swoją OBŁUDĄ
obolałą!!!!
Ty już nigdy mnie nie zranisz
Komentarze (2)
przekaz jest świetny, ale nie podoba mi sie sposób w
jaki został ten wiersz napisany, brzmi raczej jak wpis
do pamiętnika... tez takie pisałam jak byłam mała...
Mam nadzieje, że nie zrobiłaś mu krzywdy nożyczkami
:))