Zdzisław Beksiński HOŁD
Odszedł Pan,
Zaskoczyłeś śmierć
Pieprz z ryżu zdmuchnął kosiarz
Wilki umarły.
Niekończący się hołd przesyłam.
autor
tarnawargorzkowski
Dodano: 2020-07-31 02:37:24
Ten wiersz przeczytano 1228 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Refleksyjny przekaz.
Skłaniasz czytelnika do przemyśleń.
Pozdrawiam.
Marek
Witam,
jak zwykle nietuzinkowo.
Bardzo czule oddałeś hołd artyście.
Pozdrawiam serdecznie :):)
wymowny hołd dla artysty.
Ale rodzi się pytanie czy takiej śmierci chciał dla
niego Pan...
Pamieć o nim będzie trwać w jego obrazach. Udanego
dnia:)
Dziękuję już zmieniam.
Świetny, ale...
W górnej dedykacji napisałbym raczej "Odszedł Pan",
żeby słowo umarły w tekście wiersza nie było
powtórzeniem.
wydaje się czasami, że Najwyższy niesprawiedliwie
obadarowuje życiem i śmiercią...ale my pamiętamy i
hołd składamy
pozdrawiam
Dziękuję dziewczyny. Trzy wersy a strasznie mnie w
nocy wyczerpały, bo ciężko mi było z przebogatego jego
życia i całej twórczości bo to przecież artysta
nietuzinkowy fotografia, rzeźba, kompozycje
komputerowe i przede wszystkim obrazy i grafika
zmieścić w trzech wężach więc użyłem trzech symboli.
Dla miłośników Beksińskiego w lot rozpoznawalnych a
dla innych tajemniczych, ale taki był Beksiński prosty
i tajemniczy.
"Ostatnia rodzina".
Jego obrazy intrygujące mroczne, jak śmierć.
Hołd- piękny.
Krótki ale bardzo wymowny hołd dla wyjątkowego
Artysty.Tragiczna śmierć...ech.
Moc serdeczności.