zegar
gdy w rytmie serc monotonnie
bijąc ogłaszał rozstanie
wsłuchiwał się w pożegnanie
którego nie zapomnę
w pamięci noszę twe imię
teraz gdy brak ciebie boli
sekundy płyną powoli
wskazówki idą leniwie
w każdej słodkiej godzinie
odmierzał rozkoszne minuty
może to zegar zepsuty?
czas jednakowo płynie...
autor
gothica
Dodano: 2005-08-21 14:01:07
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.