żegnaj
***
Weszłam tu nieprzypadkowo.
Pełna gorącej łzy,
żądna wyzwań zjawiska naturalnego.
Przeobrazić potrafiłeś mnie nawet w
nicość,
która chodziła jak żywa.
Myliłam się
choć otaczała mnie nienawiść
byłam gotowa na każdy krok.
Nogi mnie zawiodły,
ale nie słowa.
żegnaj przy otwartym na świat oknu.
***
autor
Agnes13
Dodano: 2008-07-01 12:05:51
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
jak na słowa 13 latki śliczne słowa.
Ciekawy wiersz :)