żegnajcie
Mam paszportowy wyjazd
jest lato i wakacje
nie będę przed śniadaniem,
nie wpadnę na kolację.
już jestem spakowana
i męczę się z walizką
sukienki, szpilki, wiersze
perfumy, biorę wszystko!
jak ja się z tym uporam?
tytuły, zwrotki, słowa,
natchnienie, dedykacje
nie cierpię się pakować!
żegnajcie więc kochani
zostawiam adres, znaczek.
będziecie tęsknić? proszę...
- ja też, wierzycie? płaczę...
autor
Alicja
Dodano: 2005-07-22 08:50:12
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.