Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

żegnam ją...


o poranku
cieniem rzęs
przysłonięte powieki
łowią jej resztki

leniwie przeciągają ciało
dygoczące „ jeszcze „
w nadziei na powrót ...

odciśniętych śladów
na skórze
oblanej rumieńcem na
samo wspomnienie ...

i pieścisz je bezwstydnie
rozchylasz w rozkoszy
płatki ...
niewidzialnych kwiatów
spijając z nich nektar
oblizując...
pozostałą słodycz
z ust nocy ...

rozognionej łuną ciał
odsłoniętych w tęsknocie
swojej obecności (..)

























„ purpura i czerń”

autor

Zamyślona7

Dodano: 2019-04-13 18:40:56
Ten wiersz przeczytano 1868 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

MariuszG MariuszG

Gorąco...
Pozdrawiam

Chicago Chicago

Każdy chciałby żegnać się tak codziennie.

Zamyślona7 Zamyślona7

Dziękuję kobietki .. a tańczące płomienie .. pożogą
... w sercu ...czy życiu ..

anna anna

namiętnie i pożądliwie.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Ale gorące wersy, płomień się udziela.
Serdecznie pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »