Zemsta
Słońce moje przygasło
Coraz ciemniejsze robi się miasto
I wiatr porywa nadzieje
Która w nas wstaje gdy dnieje
Lecz ja sie tym nie przejmuję
Ja w nocy się lubuję
Gdy wszystkie światła zgasną
A księżyc zaświeci jasno
To pojawię się u twego boku
I poczujesz mą zemstę wrogu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.