Zgubić jutro
Wiatr plątał rozwiane włosy,
Muskał po suchych ustach,
Rysował na policzkach krwiste mozaiki.
Deszcz zagłuszał ciche sapanie,,
Odbierał cierpienie ze zranionych dłoni,
Zamrażał i tak już zdrętwiale nogi.
Pioruny i błyskawice przeszywały serce,
Raniły wrażliwą duszę,
Odbierały resztki sił.
Jednak ona biegła,
Dążyła coraz wyżej i wyżej,
Lekceważąc wszelkie żywioły.
Biegła...
Chciała zgubić jutro.
autor
karilla
Dodano: 2007-07-17 09:09:28
Ten wiersz przeczytano 365 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
...ale jutro nastanie i będziesz musiała się z tym
zmierzyć....ładny wiersz