ZGUBIŁEM SIĘ!
KIEDY BYŁEM MAŁY, dziwny byłem, WSZYSCY DZIWNI. potem się zagubiłem..... i podniosłem UJRZAŁEM. JESTEM DZIWNY... I ZROBIŁEM CO WY.... muszę teraz się podnosić, ALE BĘDĘ!
Chciałem sercem
dobrze chciałem.
Prosiłem, błagałem!
a on nic.
RUSZYŁEM OSTRO
Z KOPYTA.
a, teraz mnie pyta:
czy ty zły?
to ty?
żyjesz ty?
RUSZYŁEM OSTRO
Z KOPYTA.
Nadal chcę
sercem chcę.
Błagam! i proszę
a ty nic.
JESTEM I JUŻ ZAWSZE POZOSTANĘ, dziwny jestem, DZIWNI. Podniosę się, jak mały....... i pozostanę nim MAŁYM. BĘDĘ TYM KIM BYŁEM I KIM BYĆ MUSZĘ!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.