zgubna nadzieja
Tyle czasu by znów uwierzyć
Tyle cierpienia by zrozumieć
Tyle łez by wybaczyć
naiwna
ślepa
złudna
Czas, który ran nie goi
Ból, który rodzi się z naiwności
Łza, która ni leczy, ni pomaga....
lękliwa
próżna
nieufna
i wtedy nadziała się na jego nóż.....
nadziała się na nóż poraz trzeci
pod natchnieniem Mozarta "Agnus Dei"
autor
kwiatuszek28
Dodano: 2007-01-09 00:26:33
Ten wiersz przeczytano 410 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.