Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zielonooka Pani

W lustrze mych niebieskich oczu,
zatrzymane jej odbicie,
Tak znajome i nieznane,
wielu spyta"Co widzicie?",

Damę piękną i dorodną,
niczym jabłko na jabłoni,
A ja obok zanurzony,
niczym ryba w mętnej toni,

Chciałbym Jej bardzo powiedzieć,
o tym co me serce boli,
Że gdy jestem koło niej,
żaden smutek mnie nie goni,

Lecz to nie jest takie proste,
mówiąc zaś ludzkim językiem,
Jestem chyba zwykłym, tchórzem,
a może i fanatykiem?

Który patrząc na dziewczynę,
widzi także umysł,serce,
A nie tak jak wielu innych,
tylko ciało i nic więcej,

Moja zielonooka Pani,
patrzy na mnie z tej jabłoni,
A ja zaś z mętnej otchłani,
myślę o mej tu agonii,

"Tylko czy naprawdę warto,
niszczyć sen nieuchwytności,
Niegdyś białą, czystą kartką,
Czy to dowód jest miłości?"

autor

kura998

Dodano: 2007-06-17 14:50:10
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »