Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zima

Zapukały do mych drzwi
Krasnale w zimowym szalu
Anioły zeszły na Ziemię
Jadąc na wietrznym rydwanie

Przez zaspy przebłyskuje
Okiennica lodowych wrót
Dzieciaki leżące w śniegu
Zajadają niebieskie nieba
Powoli liżą obłoki

Mróz zaparkował sanie
Na rogu
Między jesienią a wiosną rozdaje rzeźby
Do muzeum bałwaniastych figur

Popijając herbatę wyglądając
Przez okno słyszę jak para z filiżanki roztapia sople
Na mych powiekach dostrzegam wreszcie
Biel ulicznych świateł
Odbijających śnieżną poświatę
Na księżycu

I wiem jedno
Dziś nawet na biegunie północnym nocy polarnej nie będzie


autor

Nemo

Dodano: 2007-01-26 08:35:08
Ten wiersz przeczytano 610 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »