zima bez Ciebie
wczoraj wieczorem trochę zmęczony
w końcu dotarłem do raju wspomnień
śnieżnym wąwozem w alpejskich szczytach
tu odpoczywam marząc o tobie
cisza i śniegu obfite płaty
czynią ten kurort przedsionkiem nieba
tu spędziliśmy pierwsze wakacje
które z pewnością i ty pamiętasz
zwłaszcza wieczory jak z bajki sceny
w światłach co toną w śniegowych zaspach
z knajpek dochodzą śpiewy przy piwie
śladami dźwięków możesz je znaleźć
dach Austriackich Alp za Salzburgiem
tu wróciliśmy jeszcze dwa razy
tu brałaś pierwsze lekcje na nartach
tutaj ujrzałem twój uśmiech szczęścia
dzisiaj marzenia lecz jakże miłe
byłoby piękniej gdybyś tu była
Komentarze (23)
Napisane wspaniale, przemawia ten wiersz, i to bardzo
!
Pozdrawiam :)
Tęsknisz wojtasku bardzo. :)
Pięknie z miłości napisane A gdy jest miłość to chcę
się by dana osoba ta którą się kocha tuż obok.
Piękny wspomnieniowy wiersz. Fajnie tak we dwoje na
wakacjach. Pozdrawiam.
Zawsze pisałeś tak:)aż chce się czytać duszą:)
Pozdrawiam Wojtku:)
Piękne masz wspomnienia, do takich warto wracać. A
może jeszcze się powtórzy...
Pozdrawiam Wojtku:*)
Czuję tęsknotę.
Pięknie opisujesz swoje wspomnienia:)
Pozdrawiam Wojtku:)***
Niejednokrotnie nawet nie wiemy co tracimy :)
Ładny wspomnieniowy wiersz.