zima nad morzem

witam wszystkich serdecznie....dziękuję za poczytanie
miło mi było was gościć :-))))

Przepiękny wiersz Marianno,czytając byłam tam,tak
obrazowo pisać to prawdziwy dar od Boga,sercem
pozdrawiam :)

podobna do tej mojej zimy,pieknie opisana,pozdrawiam
serdecznie

zima nad morzem nie widziałem
szkoda - na pewno jest pięknie
pozdrawiam

Nigdy nie byłam nad morzem zimą. Więc czytam z
przyjemnością :)

Jak zwykle piękny Twój wiersz. Urzekasz poezją.
Wpadam tu sporadycznie ale to nie mój okres na pisanie
wierszy.To okres bilansowy, do marca się wyłączam z
beja.
Lubię Twoją poezję, będę żałował jak coś ominę ale
takie jest życie.
Jak śpiewa Eleni:" któż to wie, któż to zna". To moja
gwiazda piosenki.Ostatnia jej płyta jest przepiękna.
Od ojca zaraziłem się jej piosenkami.
Do usłyszenia kiedyś.
:))))

Świetny wiersz czuję rytm tego wiersza, porusza mnie
jego atmosfera.. z pozdrowieniami ;-)

Zima, a wiersz cieplutki. Serdecznie pozdrawiam

Masz ten obraz przed oczami, zazdroszczę. Wiersz jak
piękna kartka z pozdrowieniami. Miłego dnia.

Bardzo romantyczny obrazek ale zmroziło mnie nieco.
Przez moment poczułem smaganie zimnego wiatru po
policzkach. Lubię leżąc na piasku patrzeć na polery
nieoblodzone. Trzeba niestety poczekać do lata.

witam wszystkich serdecznie w zimowy piękny poranek:-)

dziękuję za poczytanie i miłe komentarze pozdrawiam
:-))))

Wdzięczna personifikacja zimy. Lekko i z gracją :)
Pozdrawiam Karmarg :)

Tak to prawda zimą też jest pięknie nad morzem a Ty
słonko stworzyłaś tak piękny obraz, że można się w nim
zakochać mhmmmmm, jak człowiek wytęży słuch to usłyszy
fale dotykające brzegu…

Uwielbiam takie wiersze, ponieważ kocham nasze morze…


Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)

musi być piekna ta zima nad morzem
byłam tylko latem:)
pozdrawiam serdecznie:)

Też nie byłam na morzem zimą, ale już wiem, jak jest.
Pozdrawiam Marianko