Zimny drań
Mróz znienacka dopadł ziemię.
Sprawił roślinom spustoszenie.
Zrozpaczone walczą o życie.
Pragną swoje piękno zachować,
kształtem, barwą zachwycać.
Jednak widok smutny tworzą,
czar i urok tracą.
Dawnej świetności nie przypominają.
Mróz jest wielkim katem.
Pomyśleć, że to co widzimy,
zachwycało latem.
Na duchu podtrzymuje nas nadzieja.
Przyjdzie wiosna, wszystko
na kolorowe pozmienia.
My czekamy niecierpliwie.
Barwny świat powitamy gorliwie.
W czasie mroźnej zimy
wspomnieniami się pocieszajmy.
Komentarze (11)
A ja Krysiu jak zwykle pomarudzę. Z tym mrozem to
trochę jak ze śmiercią. Rośliny oczywiście walczą jak
każdy żywy organizm ale czy to ma sens. Zastanawiałem
się kiedyś co bym wolał gdybym był dotknięty demencją,
czy trwać dla samego trwania czy modlić się by być
zabranym jak najszybciej. Może ten mróz roślinkom
przynosi ulgę. Nie wiem ale ... Pozdrawiam z
plusem:))))
I tak w koło :)
Pozdrawiam serdecznie
To prawda, że mróz bywa okrutny, ale na szczęście na
wiosnę znów przyroda ożyje, a my razem z nią, będziemy
się cieszyć jej urokami i chęcią do życia, czego
Autorce i sobie życzę, pozdrawiam serdecznie, Krysiu
:)
Zimny drań...trafniej nie można,ale taka kolej
rzeczy,mimo wszystko ciepły wiersz,pozdrawiam
serdecznie.
Taka kolej rzeczy Krysiu - przed nami zima, ale potem
znów wiosna. Pozdrawiam cieplutko :)
Roślinki nie miały ciepłych czapeczek i szaliczków, to
przepadły, ale my mamy wszystko więc chrońmy sie
przed zimnem i mrozem. Pozdrawiam.
Dokładnie, tak jest, pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
tak to już jest.
Trzeba zadbać o zdrowie i pomyśleć o szaliczku :)
Aby do wiosny! :)
Pozdrawiam cieplutko Krysteczku :*:)
Taka kolej rzeczy... Koła życia :-)
Jeszcze kilka miesięcy i wiosna. To jak pstryknięcie
palcem :-)
Pozdrawiam ciepło, Krysiu :-)
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie