Zimny tusz
/ wiersz-piosenka dla chłopców przy barze/
Przeżyłeś z nią tyle lat,
Była zawsze przy Tobie,
Zmieniła Ci cały świat,
Stałeś prawie nad grobem.
Popatrz na swoje skronie,
Siwizną pokrył je czas,
Popatrz na swoje dłonie
I zobacz ile palców masz.
Jak masz palców pięć
I na wódkę chęć
To policz chłopie
Ile lat już żłopiesz.
Tobie zimny tusz
Żonie bukiet róż,
No pomyśl chłopie
Będziesz na topie.
Radosne nadejdą dni
Koszmarów zniknie opar,
Pomyślisz wtedy, sic!
Szkoda by było chłopa.
W lustrze zobaczysz siebie
A nie faceta z baru,
Poczujesz się jak w świecie
Różowych okularów.
Tobie zimny tusz
Niepotrzebny już
I żyjesz chłopie
Jesteś na topie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.