Zimowa schadzka
Drzewa w parku już zasnęły
puchem śnieżnym otulone
wiatr targa gałęziami
pyłem śnieżnym oszronione.
Złocisty księżyc jasno świeci
w otchłani ciemnej nocy
gwiazdy lśnią na niebie
jak piękne kobiece oczy.
Zimowi kochankowie
ramionami objęci i przytuleni
w pocałunku jak posągi zastygli
z miłością w siebie wpatrzeni.
Zimno a serca rozgrzane
delikatne dłonią muśnięcie
po policzku płomiennym
i pocałunek na pożegnanie.
Ciemna zimowa noc okryła
znikające samotne sylwetki
pozostały niewielkie ślady
w białym śniegu odbite.
Komentarze (16)
bajecznie, romantycznie w zimowej scenerii o miłości:)
pozdrawiam Halina