Zjednoczenie
W swoje ciała wtuleni
Nagością dzieląc się znów
W twarzy Twej czerwieni
Widzę chęć, więc mów
Słowa zamień w potoki
Pościel w łąkę zieloną
Nasze ciała, jak obłoki,
Ogniem młości niech spłoną
Już wszystko gotowe
Już czas, by się skończyć
Naszych serc samotne bicia
Na wieczność połączyć
Sprawić, by ich tęskniące brzmienie
Złączyło wspólny los
W rozkoszne istnienie
autor
raffael
Dodano: 2007-01-28 18:40:21
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.