Złamałem anioła
Złamałem słowo,
słowem zabiłem w tobie dobro.
Ty upadłaś,
wzrokiem chciałaś spalić moją godność.
Widzę w tobie potencjał,
zło twe ciało rozgrzewa,
rozbiera z duszy i wtrąca do piekła.
Kiedy się złościsz jesteś piękna.
Pełna wdzięku przy braku serca.
Pełnia ostatku dopełnia ten strach,
który w ludziach na dobre zamieszkał.
Złamałem anioła
autor
Albert Fish
Dodano: 2008-02-27 14:32:35
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Każda kobieta na poczatku jest aniołem, a potem niby
jest to nasza wina, że zamieniają się w te upadłe
anioły...
Dobry wiersz... a to "tylko" słowo. Ona nabiera złości
w usta, a Ty mówisz - jesteś piękna. Podoba mi się
sposób w jaki to napisaleś.
Pięknie brak mi słów aby yrazić jakie we mnie emocje
się obudziły...