Złamane obietnice
Podaruję Ci wszystkie kwiaty
Które rosną na ziemi
Piękny i pachnący bukiet
Obsypie Cię jego płatkami
Nie widzę tu żadnych kwiatów
Tylko liście, które muszę zmiatać
Będę Ci nosił śniadanie do łóżka
Nawet gdy zaboli Cię nóżka
Pomogę w każdej sytuacji
W zdrowiu i w chorobie
Zawsze śpisz do późna
I śniadanie ciągle stygnie
Będę zawsze przy Tobie
Na koniec świata udam się
Żeby tylko z Tobą być
Tak na zawszę chcę żyć
Znowu poszedłeś z kolegami
I zostawiłeś mnie w pustym domu
13.05.08 P.H.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.