złezka
Tyle pytań
bez odpowiedzi.
Spojrzenia niedokończone.
Gorycz kawy w ustach
pomieszana ze smakiem
twoich ciepłych warg.
Jak mam ci wybaczyć ?
Kawałek zycia nadgryziony' gorzkie
łzy bezsilności
miękie, bespieczne ramiona,
uśmiech jak z reklamy,
balsamiczne słowa,
niepamieć i niewiedze.
Pięć minut po czasie
stoje jedna noga w nowym życiu.
Czekam na następny autobus.
autor
stokrotka17
Dodano: 2006-01-17 16:05:26
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.