Złodziej czasu
Markowi K.
Człowiek w marynarce
– ulotne wspomnienie mojego
dzieciństwa
zagapiony w monitor zdążył wyłysieć
pamiętam jak dopijał kawę
siedząc przy biurku mijania
spał tylko przy szumie maszyn
komputerów
drukarek faksów i telefonów
– Proszę pana – zagadnąłem
pewnego dnia.
– Już czas
umierać
autor
Doktor Zawisza
Dodano: 2008-07-17 17:33:10
Ten wiersz przeczytano 650 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Hmm... mam wrazenie ze myśli pan iż jest idealny, cóż
muszę pana wyprowadzić z błędu ani pan ani pańskie
teksty nie są idealne ... Owszem może komuś sie
podobają , ale ja sama nigdy nie zainwestowałabym w
kupno pańskiej książki.