Złotarybka
Jesteś moją złotą rybką
którą trudno znaleźć,
i kocham Cię mocno
choć o tym nie wiesz.
Karmiłam Cię sama,
bo byłaś niejadkiem,
za mamę,za tatę
i dziadka i babcię.
Na końcu za ciocię
i tak jedzonko
z talerza znikało
a w brzuszku już nie burczało
Pamiętam ,jak razem
bawiliśmy się lalkami,
czytaliśmy bajeczki
ze zwierzątkami.
Twą najpiękniejszą lalą,
była lala twojej mamy,
najbardziej ją lubiłaś
choć inne na półce
leżały.
Czekały , kiedy je weźmiesz
przytulisz do siebie
,lecz najbardziej na świecie
była stara lala
ważniejsza dla Ciebie.
Zawsze urocze spacery,
zawsze uśmiechy na twarzy,
zawsze buziaczki na powitanie
i również na pożegnanie.
Jesteś miłą dziewczynką
uśmiechniętą, wesołą
w Tobie widzę dobroć
wszędzie i wokoło.
Teraz już jesteś młodziutką osóbką,
widze cię czasem na twoim podwórku
biegasz ,skaczesz i malujesz
zdolność na przyszłość szykujesz.
Czasami się spotykamy
wspomnienia powracają
choc ty nie wszystko pamiętasz,
bo jeszcze wtedy byłaś małą.
Kocham Cię jak córcię,
choć ty o tym nie wiesz
nie zapomnę Cię nigdy ,
bo w sercu moim wciąż istniejesz.
bywaliśmy razem
w ogrodzie znajomej
poznałaś koleżankę
dla siebie wspaniałej.
Zbierałaś tam kwiatki
dla mamy i babci
bo przecież ty sama
byłaś tym kwiatkiem.
Kwiatkiem cudownym
kwiatkiem pachnącym
ciągle mówiłaś
ja kocham słońce.
Jesteś zdolna ,najzdolniejsza
nikt dla mnie taki nie jest,
widzę Cię zawsze i wszędzie
jak z rokiem piękniejesz.
Czasami się spotykamy,
wspomnienia powracają
choć ty nie wszystko pamiętasz
bo jeszcze wtedy byłaś małą.
Nadszedł czas rozstania
i pójścia do przedszkola,
ciężko mi się rozstać było.
bo czułam ,że jesteś moja.
Ofiarowałam Ci album
z wspólnymi fotkami
a na wstępie napisałam
co było za nami.
Co roku spotkanie,
co roku wspomnienie
choć nie wszystko pamiętasz
ty moje istnienie.
Z dedykacją dla kocccccccccchanej Julci
Komentarze (3)
Bardzo kocham dzieci ,a Twój wiersz mnie
zachwycił,brawo.
Male dzieci to prawdziwy skarb, w jakimś stopniu
wszystkie dzieci nasze są-jeśli się tak je
kocha.Piękny pełen wspomnień i ciepłych słów wiersz:)
można pokochać czyjeś dziecko jak własne wiersz jest
tego dowodem...