Złotej Justynie
Mistrzyni olimpijskiej z Soczi 2014 w biegu narciarskim na 10 km
Na śnieżnych trasach w słonecznym Soczi
nasza Justyna twardy bój toczy.
Chociaż złamana stopa ją boli,
nie brak sportsmence hartu i woli,
Bo ma Justyna duszę sportową,
trenuje sercem, zwycięża głową.
Zna smak zwycięstwa, wie co on znaczy,
nie darmo zwą ją tytanem pracy.
Prują nartami śniegowe ścieżki
wieczne rywalki, słynne Norweżki.
Suną do mety z wielką ochotą
im olimpijskie marzy się złoto.
Wrzawa Justynie dodaje mocy,
szczęśliwe będzie dla Polki Soczi….
Przed metą włącza finisz piekielny,
aż się dziwuje sam Wieretielny.
Niby nokautem silnym powala,
Marittę Bioergen, Johaug i Calla.
Rzec by się chciało, wybacz Charlotto,
dziś się Justynie należy złoto!
Józef Lewandowski, 13 luty 2014
Komentarze (20)
No, brawo, należy się Justynce, należy.Pozdrawiam.
piękny hołd.... Mistrzyni Justynie - dumie Polaków :-)
pozdrawiam
Nadzieja wiersza proroctwem się okazała... Dobre!
Pozdrawiam.:)
pieknie oddany hold,dolaczam sie ,pozdrawiam
serdecznie
Właśnie przed chwilką się dowiedziałam, że Nasza
Justyna zdobyła złoto:), jak miło. Pozdrawiam
serdecznie