Złudzenia normalności
Pozwól mi się zabić.
Nie mam siły, by stać się kimś innym.
Złudzenia normalności – tylko moje
zamiary.
Ciężar czynów jest zbyt wielki.
Z hipokryzją pod powiekami zasypiam…
Cóż za artystka? W żadnej roli się nie
sprawdziłam
nawet nie potrafiąc odegrać własnej.
Na casting do życia przyszłam się tylko
ośmieszyć.
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2017-01-14 15:12:42
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Rewelacyjne
świetny, refleksyjny przekaz monologiem...nie wierzę
peelce, że aż tak wszystko na czarno widzi:)
pozdrawiam
ładnie napisane. Są takie przypadki, gdy człowiek
usilnie wpatruje się w lustro, próbując coś tam
dostrzec. Tymczasem za lustrem jest cały swiat.
nadzieja rozpada się ostatnia...(:
Na pewno nie jest aż tak źle. Peelka musi spojrzeć na
siebie łaskawiej.
Miłego wieczoru:)