Mgła ponadczasowości
Mgła ponadczasowości osiadła na ludzkich
czynach.
Więc czy Ty Boże masz wagę,
co waży który grzech jest cięższy,
a co bardziej wartościowe?
Kłamstwo czy powielane kłamstwo?
Pośpieszna przysługa czy dobry uczynek?
Ty Boże bez miary, bez wagi dostrzegasz
meritum.
Uznajesz dobro dobrem, kiedy są takie
intencje i cele.
Potępiasz każde zło chwilowe, czy rutynowe.
Bowiem Boże dostrzegasz wszystko,
co jest pod powierzchnią czynów.
W imię naszej ludzkiej
niestety mglistej
Wiary.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (4)
Świetne przesłanie
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mądry wiersz, taki twój, taki osobisty.
do grzeszenia całe tłumy, kiedy
ma je po rozgrzeszać
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie wyrażona refleksja> Do "meritum" wkradła się
literówka.
Czy nie wydaje Ci się, że przymiotnik "właściwe" przy
meritum brzmi jak mało maślane? Miłego wieczoru:)