Złudzenie
Zapach łąki znajomy i świeży
- na źdźbła trawy popatrzę wzruszona.
Trącę myślą pobladłe wspomnienia
i odejdę zachwytem zdziwiona.
Pójdę drogą, gdzie czas się zatrzymał,
by przebiegłym iluziom uwierzyć.
W jasną przestrzeń, co wiedzie do
szczęścia
i gdzie życie dobrocią się mierzy.
Wraz z uśmiechem i sercem radosnym,
znów obudzę nadzieję zielenią.
A nad ranem sny wszystkie pozbieram
i zachowam w skarbonce westchnienia.
Tym źdźbłem trawy podzielę się z tobą,
które kiedyś po drodze zebrałam.
Ty rozrzucisz hen w przyszłość, przed
siebie,
drobne ziarnko - sens życia dojrzały .
Komentarze (19)
drobne ziarnko ...ujęłaś mnie tym wierszem...piękny
pozdrawiam ciepło:-)
Można się rozmarzyć. Miłego weekendu
przepiękny klimat wiersza :) pozdrawiam ciepło
motyw ziarna bardzo dobrze ujęty jako nadzieja na
przyszlosc piekny wiersz :)))))))