Zły dzień
Dla kazdej mamy i taty ktorzy wstali lewa nogą i...
Rankiem krzyk, niezrozumienie
W południe krzyk, niezrozumienie
Wieczorem krzyk , niezrozumienie
Kazda chwila dnia mija w krzyku
Bo ktos wstał lewa nogą?
Bo komus siadło cos na nos?
Ale jutro wszystko dobrze bedzie
Ale jutro usmiech na twarzach zagosci
Ale jutro bedzie OK
Bo kazdemu z nas przytrafiaja sie gorsze
dni
wyrzywaja sie na swoich pociechach :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.