Zły los
Co Ty w sobie masz takiego,
że nie mogę Cię wyrzucić z serca mego
Wciąż myślę i się zastanawiam
dlaczego taką miłością Cię obdarzam
Może dlatego iż Ty jedyny tak na mnie
patrzyłeś
Trzymałeś za rękę, z emocji się pociłeś
Pisałeś listy, że mnie kochasz
Gdy wyjezdżałam, przyznałeś, że
szlochasz
W kółko słuchaliśmy jednej piosenki
Dla mnie byłeś czuły i kochanieńki
Na spacery chadzaliśmy godzinami
Mogliśmy razem czas spędzać wiekami
jednak zły los sprawił, że
na spacery chodzę samotnie
Życie nie pozwoliło nam być razem
nie spełniło naszych wspólnych marzeń...
Czasem gdy w nocy budzę się
patrzę na księżyc i juz wiem, że
Nie jestem sama, ktoś o mnie śni
Idę więc spać, mam spokojne myśli
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.