Zły los
Dla kobiety o wielkim sercu
http://www.youtube.com/watch?v=HZ8qBioPlHE<
br />
Nie znałaś dziecięcej radości
ani ciepła matczynych rąk.
Los zabierając rodzinny dom
rzucił na lata smutku kotwice.
Karmił ubóstwem, poił łzami
częstował bólem, nie szczędził trwóg.
Kradnąc spod głowy poduszkę marzeń
odszedł bez słowa grzebiąc sny.
Kiedy już rany zabliźnił czas
w dorosłym życiu znalazłaś swój skarb.
Spiętrzoną siłą powrócił znów
gasząc światełko w biały dzień.
-Musisz być silna- słyszałaś z chmur,
znów się podniosłaś plując mu w twarz.
Zaczęłaś wreszcie dla siebie żyć
niosąc swój bagaż bez skargi i łez.
Dzisiaj z uśmiechem patrzysz na świat,
ucząc mnie skromnie jak kochać życie;
z szacunkiem wielkim chylę skroń
bo jesteś silna dziś jak nikt.
Komentarze (29)
tez podziwiam takich ludzi :-)
Nie każdy potrafi udźwignąć swoje brzemię...
Miłego dnia Marku:)
Dziękuje za ciepłe słowa:)
nadrabiam zaległości w czytaniu,
podobają mi się coraz bardziej Twoje wiersze.
Pozdrawiam
Czasem dopiero gdy los przygniecie doświadczeniem
przekonujemy się ile w nas siły...
Proszę, proszę - jaki piękny wiersz powstał na
podstawie obserwacji życia, Brawo. Oklaski.
Znane mi uczucie,,,smutne
Bardzo osobisty wiersz. Troszkę rozchwiany rytmicznie
(ale to tylko taki mój odbiór), może dopracuj np
stosując równą ilość sylab w wersie, bo całkiem dobrze
wypada średniówka w wersach 9-cio sylabowych. I "coś z
interpunkcją, bo brak konsekwencji, raz są kropki i
przecinki raz ich nie ma. Pozdrawiam i bardzo się
cieszę, że jesteś na Beju i że, Tobie również podoba
się ta zabawa w pisanie. :)
zły los nie trwa wiecznie
dla jednych przyjaznych dla drugich złowrogi jak to w
życiu
pozdrawiam
Zły los w końcu musi się odwrócić:)
Siła zaczerpnięta z życia... Pozdrawiam :))
czasem okrutny bywa los
U Ciebie też smutno i przejmująco.... ja też cieplutko
pozdrawiam :)
bywa okrutny
Pięknie,mało który mężczyzna potrafi w ten sposób
pisać o kobiecie...a raczej o jej przeszłośći.Chylę
czoło.:-)